sobota, 3 lipca 2010

Pożegnanie truskawek/drożdżówki

Moje pierwsze w życiu drożdżowe ciasto.Wyzwanie nie lada, bo bez maszyny ,która za nas robi wszystko. Wyrabiane rączkami długo i z użyciem siły hahahah.Ale opłacało sie! Drożdżówki wyszły piękne,dorodne i co najważniejsze zero zakalca!!!!Polecam,nawet dla początkujących-takich jak ja!


Na 9 drożdżówek:

* 2 i 1/4 szklanki mąki -użyłam luksusową(świetna do drożdżowych ciast)
* 3/4 szklanki letniego mleka
* 3 czubate łyżki cukru
* 1 jajko
* 1 żółtko
* 1/4 łyżeczki soli
* 60 g roztopionego masła
* 7 g drożdży instant(jedno opakowanie)
* 40 dkg truskawek
* 1 roztrzepane jajko do posmarowania drożdżówek

Wymieszać mleko, cukier, jajko i żółtko. Dodać mąkę ,drożdże instant , masło i sól. Wyrobić gładkie, elastyczne, nie klejące ciasto(moje sie trochę kleiło i wyszły suuper!). Pozostawić w ciepłym miejscu, przykryte, do podwojenia objętości.

Po wyrośnięciu ciasto ponownie chwilkę zagnieść i podzielić na 9 części. Uformować okrągłe bułeczki w odległości od siebie. Przykryć, pozostawić w cieple do podwojenia objętości.

Gdy wyrosną, przełożyć na blachę lub w moim przypadku na kratkę.Dnem szklanki zrobić w każdej wgłębienie, przyciskając szklankę mocno, następnie we wgłębienie położyć truskawki. Ciasto posmarować jajkiem, posypać kruszonką.Piec w temperaturze 190ºC przez około 20-25min. Wystudzić na kratce.

Składniki na kruszonkę:

* pół szklanki mąki pszennej
* 5 łyżek cukru
* 1 opakowanie cukru wanilinowego
* 60 g roztopionego masła

Wszystkie składniki na kruszonkę wyrobić palcami. PS.Ponieważ mam malutki piekarnik piekłam część drożdżówek na blaszce ,a część na kratce, na którą wyłożyłam papier do pieczenia.Wyszły bardziej wyrośnięte i dorodne niż pieczone na tradycyjnej blaszce!!!

2 komentarze: