Prawdziwie rustykalny deser. Pachnący jabłkami , cynamonem, z pierzynką kruszonki i migdałów. Taki, który je sie z jednej miski w kilka osób. Choć oryginalny przepis podaje,aby podawać na ciepło,mnie smakuje najlepiej po wystygnięciu, po kilku godzinach od pieczenia, nawet na dzień następny.
Na około 3 porcje:
* 4 jabłka pokrojone
* 3 łyżki cukru
* 100 ml soku pomarańczowego
* 1 łyżeczka cynamonu
Składniki na kruszonkę:
* 130 g mąki
* 75 g masła
* 2 łyżki cukru
* 4 łyżki płatków owsianych
* migdały w płatkach do posypania
W
garnku wymieszać jabłka, cukier, sok, cynamon i gotować przez ok.4
minuty. Wlać do naczynia żarodpornego ,bądz po równo do trzech żaroodpornych naczyń (ramekinów,kokilków
etc)
Wymieszać wszystkie składniki na kruszonkę, wyrabiając je
między palcami, by powstały grudki. Posypać wierzch kruszonką i
migdałami.
Piec około 25 minut w temperaturze 180ºC
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
smakowitości!
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić :)